wtorek, 5 maja 2009

Ja latam


Moją wielką pasją jest latanie.
Szkolę się u najlepszego mistrza w mieście od rzucania i fruwania.

2 komentarze:

Maly Sadek pisze...

dobrze ze do sufitu zostal chociaz jeszcze kawalek :)

Tata pisze...

Ale pracujemy nad tym, zeby tego 'do sufitu' bylo coraz mniej. Numerem finalnym bedzie zlapanie sufitu i bieg po nim na spidermana. Na razie Zu cwiczy kroki w teorii - obsewuje uwaznie muchy :)