środa, 13 sierpnia 2008

Alien contra Predator wersja różowa


Nie wiem jak Wy ludzie ale ja z moją koleżanką Mają lubimy odwiedzać Freshowe miejsca dla niemowlaków. Polecamy gorąco Kafkę na Oboźnej.
Trochę się tam polansowałyśmy na kocyku, na trawie i oczywiście na leżakach (tu prym wiodła Maja).
Wymieniłyśmy również swoje uwagi na temat: „co nowego w różowych strojach w tym sezonie”.
I jak przystało na kobitki miałyśmy lekką sprzeczkę o chusteczki higieniczne. No cóż jak zwykle nie chodzi o przedmiot sprzeczki tylko o zasady. Moje czy Twoje?

Ważne:
Dzisiaj kończę 9 miesięcy!

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

zasada w sumie jest jedna:
lepiej żeby było moje niż twoje, bo jeśli nawet przez chwile jest twoje, to wcale nie jest powiadziane, ze twoje jest naprawde i że twoje jeszcze długo będzie :)
Cudne są obie, jóżowe panienki