poniedziałek, 31 stycznia 2011

Uczulona

Na jedynego faceta (złośliwy powiedzą, że kastrata ale ma więcej jaj niż nie jeden z jajami) w domu jestem uczulona...czy to znaczy, że zostanę Kingą Dunin/Kazimierą Szczuką??

1 komentarz:

Inga pisze...

Kocham koty i gdybym była uczulona na sierść to sama nie wiem co bym zrobiła. Moje dzieci też jak na razie żadnej alergii nie wykazują, mamy w domu 3 przyjaciół kocich i nawet śpią z nami w łóżkach.