Czarownice czy Diablice?

Czasami z mamą lubimy usiąść i pogadać na parapecie.
Taki nasz zlot czarownic.

Wiecie jaka jest różnica między czarodziejką a czarownicą?
Ponad trzydzieści lat jak mówi tata! A ten zawsze krytycznie odnosi się do naszej rzeczywistości;)

To co Tygrysy lubią najbardziej

Dzień Kłapouchego

Ciociu Lidko, Wujku Wojtku i Wroclove wielkie wielkie dzięki za niespodziankę sprawioną mojej mamie o północy. Kobieta się wzruszyła na maksa.
Minus moi drodzy: ja spałam i was nie widziałam.

P.S. Dwa lata temu spotkało się coś z coś (wiecie cenzura) i powstałam Ja. Tak urodzinowo mamusiowo!
A dzisiaj zabieram Kłapouchego z miasta niech jak Tygrysek sobie trochę pobryka i niech zapomni o tym wszystkim.

Telefony, telefony

telefony telefony
gdzie dzwonić mam
jaki numer mam wykręcić
do kogo z was

Jestem lekiem na całe zło

Mama zamiast kołysanek śpiewa mi tak...

Jesteś lekiem na całe zło
I nadzieją na przyszły rok,
Jesteś Alfa Omegą, hymnem, kolędą
Oto cała ty, nie nazwana ty.

Gdy głupota z biedą już mnie mają
Robisz małpę i mam w domu cyrk,
W oczach ognie znów się zapalają
I dla ciebie tylko chcę znów żyć...

Piątek trzynastego

15 miesięcy temu w końcu się zobaczyłyśmy. I co tu dużo mówić była to miłość od pierwszego wejrzenia z obu stron.
Wiele wydarzyło się w naszych życiu przez ten czas ale staramy się iść do przodu.
Dlaczego?
Bo wierzymy, że w naszym życiu będzie więcej takich dat jak 13.11.2007 a nigdy więcej takich jak 13.06.2008!

P.S Dzisiaj 13-sty uśmiechnął się do Wujka Grzędy! Gratulacje i całusy od nas:)

Afrodyta

Wyłoniła się z piany...

Dziadek

Jakim można być dziadkiem?
Możliwości są następujące:
1) Silnie autorytarny
2) Z nazwy
3) Lubiący dyscyplinę
4) Czuły opiekun
5) Od święta
6) Kochający "rozpieszczacz"

Robie to też u innych

Jeśli mnie tylko zaprosicie do siebie to znajdę wasze czapki i je założę.
Zdjęcie pochodzi z kamery przemysłowej zainstalowanej w domu Państwa B.

A wszystko przez mamę

Mama mi powiedziała, że na początku swojej drogi edukacyjnej zakładała czapkę kiedy się uczyła.
Tak... taka to była dziwaczka.

Zaburzenia obsesyjno-kompulsywne

W koncepcji psychoanalizy powtarzanie pewnych czynności jest początkowo obroną psychiki przed lękiem, następnie przeradza się w czynność przymusową.
Czyżbym miała problem?;)
Moja nerwicą natręctw to czapki, każdą muszę założyć na głowę.